Piętnasty raz
Piętnasta przeprowadzka powoli dobiega końca... Jeszcze gdzieniegdzie panoszą się uparte kartonowe pudła, jeszcze nie mogę ustalić miejsca pobytu rzeczy niezbędnych, ale już niedługo wszystko zacznie funkcjonować jak należy. Mieszkanie oswoi się i stanie się domem!
Tym razem podbijamy tylko nową dzielnicę miasta.
Choć przesuneliśmy się jedynie o kilometr na wschód, przeprowadzka związała się z opracowywaniem nowych tras do szkoły, pracy, ulubionego supermarketu, miejsc targowych, bibliotek. Zmieniły nam się trasy codziennych spacerów.
Jak zwykle przy takiej okazji wspominaliśmy poprzednie mniej lub bardziej znaczące zmiany adresów.
Aby lepiej uzmysłowić moim kociakom ten fenomen stworzyłam mapę przedstawiającą miejsca, w których było mi dane mieszkać. Za kryterium przyjęłam pobyt dłuższy niż miesiąc, gdyż jest to, wedlug mnie, czas wystarczająco długi aby wczuć się w dane miejsce i poznać jego specyfikę.