A wieczorem...
Gdy Mruczozaur miał 3 lata przeżywał fascynacje dźwigami. Potrafił stać w nieskończoność wpatrując się w tą mechaniczną czaplę-siłaczkę. Od kilku dni również ja zadzieram głowę w kierunku dźwigu górującego nad dawnym terenem Zespołu Szkół Dziewicy Orleańskiej....